ZARAZ ZWYMIOTUJĘ
Odkąd jestem w ciąży moje kubki smakowe wariują. To co kiedyś mogłam jeść tonami, nie przejdzie mi teraz przez gardło. Przykład? Brokuły. Pieczone w bułce tartej, z serem, czy w śmietanie z czosnkiem. Uwielbiałam! Teraz na samą myśl zaczyna mnie mdlić. To samo z piersiami drobiowymi, albo ziemniakami. Oczywiście poza tym, że wiele produktów przymusowo wykreśliłam ze swojego jadłospisu, to sporo rzeczy przybyło.
Np. jogurty naturalne. Nadal uważam, że to po prostu śmietana, ale mmmm... jaka pyszna! Najlepszy jest z truskawkami. Bardzo ubolewam nad tym, że sezon na świeże truskawki się skończył i muszę zastępować je czymś innym, ale trzeba sobie radzić... Strasznie jestem teraz za owocami i warzywami. Jeśli chodzi o coś za co na chwilę obecną dałabym się pokroić, to są to... pomidory. Mogę je jeść kilogramami. Teraz nie ma dla mnie lepszej przekąski niż małe koktajlowe pomidorki. Po prostu niebo w gębie!
A tak podsumowując. Chcecie wiedzieć jak to jest być w ciąży? Mniej więcej tak:
Zaczynasz ulubione danie
*pierwszy kęs*
Mmmm dar niebios!
*drugi kęs*
Zaraz zwymiotuję...
To tyle. Miłego dnia :)
oj to współczuje takich sytuacji :/ To jest chyba najgorsze w całej ciąży :)
OdpowiedzUsuńMoja mama miała podobnie jak była ze mną w ciąży XD
OdpowiedzUsuńDbaj o dzidziusia <3
Pozdrawiam
Ps. Obserwuję twojego bloga :D
http://mylittlebigreviews.blogspot.com/
Współczuje :(
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Przetrwasz te trudne chwile,a potem za to będziesz miała małe szczęście przy sobie ! :)
OdpowiedzUsuńPytałaś o obserwację, ja już i czekam teraz na Ciebie :)
http://martynencjatestuje.blogspot.com/
Dasz radę, na kiedy masz termin?:*
OdpowiedzUsuńobserwujemy?:*
mylife-tasia.blogspot.com
11 marca :)
UsuńSuper post :)
OdpowiedzUsuńMoze wspólna obserwacja ? :D daj znać u mnie :D
O jeju, współczuję Ci, ale dasz rade! :)
OdpowiedzUsuńPytałaś o wspólna obserwacje. Tak więc ja już zaobserwowałem, a teraz czekam na Ciebie :*
Super wpisy! Powodzenia w blogowaniu :*
OdpowiedzUsuńObserwujemy? ja już :)
Ciąża ma swoje prawa i trzeba to przeżyć. Ale tylko na początku tak ciężko bywa. Obserwuję. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńCiąża ma swoje prawa i trzeba to przeżyć. Ale tylko na początku tak ciężko bywa. Obserwuję. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńCiąża ma swoje prawa i trzeba to przeżyć. Ale tylko na początku tak ciężko bywa. Obserwuję. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuń