MÓJ BLOND MÓZG TEGO NIE WYŁAPAŁ
Wczoraj miała przyjechać do mnie siostra. Jakie było moje zdziwienie, kiedy razem z nią na korytarzu w mieszkaniu zobaczyłam swoją przyjaciółkę Natalię. Zupełnie się jej nie spodziewałam. Już drugi raz udało jej się uknuć z moimi rodzicami przyjazd tak, żebym nic o nim nie wiedziała. A podobno dzień wcześniej moja mama wygadała się przy mnie o jej przyjeździe. Na szczęście dla nich...
mój blond mózg tego nie wyłapał hah! Nie przepadam za niespodziankami, ale nawet jakbym chciała, to nie potrafiłabym być zła, zwłaszcza, że mieszkam przy samych Niemcach, a Natalia przyjechała do nas na jeden dzień aż z Gdańska. Dodatkowo ostatni raz widziałyśmy się w sierpniu. Natalia pochodzi z Grudziądza, dlatego oczywiście nie obyło się bez przywiezienia Grudziądzkich słodkości, które uwielbiam, a Nikodem dostał przeurocze grzechotki i ubranko, w którym się zakochałam! Już wiem w co ubierzemy malucha na wyjście ze szpitala.
__________________________________
Chciałabym zaprosić Was do zapoznania się z nowością na moim blogu, a mianowicie wyprzedażą szafy. W poniższym poście, co jakiś czas dodawać będę oferty z rzeczami, których już nie noszę, a które może komuś się spodobają :)
Fajnie że miałaś takie miłe odwiedziny. :-)
OdpowiedzUsuńJa też nie przepadam za niespodziankami :D Ale przeuroczy zielony stworek będzie z Twojego malucha jak go w to ubranko ubierzesz <3
OdpowiedzUsuńŚwietne ubranko, na małych dzieciach słodko to wygląda :)
OdpowiedzUsuńWspominałaś o obserwacji, ja zaobserwowałam teraz Ty :*
Jaki śliczny ten kombinezonik!
OdpowiedzUsuńhttp://valerysdailyinspiration.blogspot.com
fajnie, przynajmmniej sie pewnie nagadałyscie jak tyle czasu się nie widziałyście :D/Karolina
OdpowiedzUsuńJuż zaglądam na wyprzedaż ;D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Bardzo fajna niespodzianka. Ja sama je uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: hellomyflower.blogspot.com